Nowe regulacje FuelEU Maritime wchodzą w życie. Rewolucja w żegludze morskiej?
Od 1 stycznia 2025 roku sektor żeglugi morskiej w Unii Europejskiej funkcjonuje w nowej rzeczywistości regulacyjnej. FuelEU Maritime to zestaw przepisów mających na celu zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych i promowanie zrównoważonych paliw alternatywnych w branży morskiej. Te innowacyjne regulacje są kluczowym krokiem w dążeniu UE do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku.
gospodarka morska transport i spedycja wiadomości02 stycznia 2025 | 11:18 | Źródło: Gazeta Morska | Opracował: Kamil Kusier | Drukuj
fot. Pixabay
Głównym założeniem FuelEU Maritime jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych generowanych przez statki o 2% do 2025 roku i aż o 80% do 2050 roku. Dotyczy to jednostek o tonażu powyżej 5000 GT, z wyjątkiem okrętów wojennych, łodzi rybackich i niektórych innych specjalistycznych jednostek. Przepisy te opierają się na tzw. podejściu „well-to-wake”, które analizuje całkowite emisje gazów od momentu wydobycia paliwa po jego spalenie.
Armatorzy są zobowiązani do corocznego raportowania intensywności emisji dwutlenku węgla swoich statków. Jednocześnie FuelEU Maritime wprowadza sankcje za przekroczenie dozwolonych limitów emisji. Kary mogą wynosić nawet 2400 euro za tonę nadwyżki emisji, co ma motywować do stosowania bardziej ekologicznych paliw, takich jak LNG, biopaliwa, metanol czy amoniak.
Nowe regulacje wymuszają modernizację floty i inwestycje w innowacyjne technologie, takie jak systemy oczyszczania spalin (scrubbery) czy napędy hybrydowe. Jednocześnie wspierają rozwój infrastruktury dla paliw alternatywnych w portach UE. W perspektywie długoterminowej FuelEU Maritime może stanowić impuls do globalnej transformacji sektora morskiego.
Mimo ambitnych celów regulacje FuelEU Maritime wiążą się z poważnymi wyzwaniami. Armatorzy muszą zmierzyć się z wysokimi kosztami wdrożenia nowych technologii oraz niepewnością co do przyszłych cen paliw alternatywnych. Kluczowe będzie także rozwijanie spójnej infrastruktury umożliwiającej dostęp do zrównoważonych źródeł energii w portach na całym świecie.
UE liczy, że nowe regulacje staną się wzorem dla innych regionów świata, przyspieszając globalną dekarbonizację transportu morskiego. Sukces FuelEU Maritime będzie jednak zależał od współpracy międzynarodowej oraz postępu technologicznego w branży paliw alternatywnych.
Mimo ambitnych założeń, FuelEU Maritime rodzi pytania o praktyczność i koszty wdrożenia. Wysokie sankcje mogą prowadzić do zwiększenia cen transportu morskiego, co odbije się na całej globalnej gospodarce. Ponadto brak spójnej infrastruktury dla paliw alternatywnych w portach spoza UE może ograniczyć skuteczność regulacji, jeśli inne państwa nie zdecydują się na podobne działania. Czy FuelEU Maritime stanie się przełomem, czy kolejnym przykładem jednostronnych regulacji o ograniczonym wpływie? Czas pokaże.
zobacz też
Śledźcie nas na portalu X, aby być na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami | gazetamorska.pl!
Kamil Kusier
redaktor naczelny
komentarze
Dodaj pierwszy komentarz
zobacz też
Podsumowanie 2024 roku PGE Baltica. Czy był to udany rok?
Powstaje Polski Zielony Fundusz dla inwestycji w transformację energetyczną
Baltic Hub podsumowuje 2024 rok. Rekordowe przeładunki, nowe inwestycje i realizacja planów rozwojowych
Polska bandera na światowych wodach. Narodowy symbol, niewykorzystane możliwości i wyzwania przyszłości
Arabia Saudyjska podnosi ceny ropy dla Azji po raz pierwszy od trzech miesięcy
Gazprom tworzy hub gazowy w Turcji. To próba ominięcia sankcji?
Ustecki projekt PGE Baltica ma inżyniera kontraktu
Polskie porty morskie biją rekordy. Ambitne plany inwestycyjne na przyszłość. Ponad 4 miliardy zł na inwestycje
Equinor i Polenergia badają, co znajduje się pod dnem morza
Rozpoczęcie prac przy budowie bazy serwisowej w Łebie
REKLAMA
REKLAMA