Tak powstaje elektrownia CCGT Ostrołęka. Energa: "Próby ciśnieniowe kluczowych układów na początku 2025 roku"
W 2024 roku plac budowy elektrowni gazowo-parowej w Ostrołęce był miejscem intensywnych prac. Dzięki temu w rok 2025 można mówić o wysokim stopniu zaawansowania inwestycji. Mowa tu nie tylko o pracach budowalnych, ale także projektowych i zakupowo-logistycznych.
biznes energetyka wiadomości01 lutego 2025 | 09:33 | Źródło: Energa / Gazeta Morska | Opracował: Kamil Kusier | Drukuj
fot. Energa
Elektrownia gazowo-parowa (ang. CCGT) w Ostrołęce to ogromne i wymagające przedsięwzięcie inwestycyjne oraz logistyczne, co wyraźnie było widać w minionym roku. Jak przypomina Energa, na plac budowy regularnie realizowane były transporty kluczowych elementów i urządzeń, w tym turbiny gazowej, która dotarła na teren inwestycji na początku 2024 roku i została zmontowana w jego połowie. Przetransportowane zostały też m.in. transformatory blokowe (urządzenia odpowiedzialne ze podwyższenie poziomu napięcia, jaki występuje na wyjściu generatora, do poziomu napięcia odpowiedniego do przesyłu energii elektrycznej), a także układ smarny turbozespołu elektrowni.
- W minionym roku zrealizowano montaż nie tylko samego turbozespołu (turbiny gazowej i parowej oraz generatora), ale także m.in. kotła odzysknicowego oraz pomp wody chłodzącej. Pomyślnie zakończone zostało tez nagazowanie liczącego prawie 28 km gazociągu zasilającego, który dostarczy do bloku CCGT Ostrołęka gaz ziemny z interkonektora Polska-Litwa. Przyłącze uzyskało też pozwolenia na użytkowanie w obu województwach, przez które biegnie (podlaskim i mazowieckim) - przekazała spółka w komunikacie.
Próby ciśnieniowe kluczowych układów
Również 2025 rok będzie rokiem intensywnych działań na placu budowy. Zakończenie wznoszenia ostatnich budynków wchodzących w skład kompleksu elektrowni pozwoli na montaż instalacji i urządzeń pomocniczych bloku, m.in. stacji przygotowania wody bądź gazu.
W pierwszej połowie tego roku powinny odbyć się próby ciśnieniowe kluczowych układów, w tym kotła odzysknicowego. Na drugą połowę roku zaplanowane są z kolei testy urządzeń, w tym kluczowy tzw. pierwszy zapłon turbiny gazowej oraz osiągnięcie synchronizacji z Krajowym Systemem Elektroenergetycznym.
Bilansowanie i bezpieczeństwo dostaw energii
Bezpieczeństwo dostaw energii w trakcie transformacji energetycznej wymaga zapewnienia źródeł wytwórczych, które będą w stanie przejąć rolę bilansowania Krajowego Systemu Elektroenergetycznego po dotychczasowych aktywach konwencjonalnych o dużej emisyjności. W polskich warunkach przejściowym rozwiązaniem są elektrownie gazowo-parowe. Cechują się z jednej strony wysoką elastycznością pracy, a z drugiej dwukrotnie niższą emisyjnością w stosunku do jednostek węglowych. Dzięki temu nie tylko mają mniejszy wpływ na środowisko naturalne, ale jednocześnie mogą szybko odpowiadać na zmiany zapotrzebowania na energię elektryczną. Dodatkowo ocenia się że w przyszłości, po odpowiedniej modernizacji, będą mogły wykorzystywać jako paliwo nie tylko gaz ziemny, ale także biometan czy wodór.
zobacz też
Śledźcie nas na portalu X, aby być na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami | gazetamorska.pl!
Kamil Kusier
redaktor naczelny
galeria


komentarze
Dodaj pierwszy komentarz
zobacz też
Equinor i Polenergia z prawomocną decyzją środowiskową dla projektu morskiej farmy Bałtyk 1
Ukraiński resort rozwoju: chcemy wykorzystać polskie inwestycje do odbudowy przemysłu morskiego
Prezydent Donald Trump domaga się bezpłatnego udostępnienia Kanału Panamskiego oraz Kanału Sueskiego
Port Gdańsk na EKG 2025: porty morskie to miejsca kreacji pieniądza z podatków i miejsc pracy
PGE Baltica podpisała umowę na przeprowadzenie badań geofizycznych dla projektu MFW Baltica 9
Port Gdańsk na EKG 2025: Budujemy odporność poprzez inwestycje
Parlament Czarnogóry przegłosował kontrowersyjną umowę na dzierżawę plaży ZEA
Allianz Trade: dla złagodzenia skutków amerykańskich ceł Chiny mogą zwiększyć eksport do UE
Turcja wysłała żołnierzy do Mogadiszu, w zamian za 30 proc. przychodów z ropy naftowej i gazu
Abidżan wysłał armię do walki z przemytnikami kakao, od którego zależy budżet kraju
REKLAMA