Morze w kampanii. Wyzwania i priorytety przyszłego Prezydenta RP. Adrian Zandberg dla Gazety Morskiej

Czy Polska w pełni wykorzystuje swój dostęp do morza? Jakie miejsce w strategii państwa powinny zajmować gospodarka morska, bezpieczeństwo na Bałtyku, rozwój Marynarki Wojennej i Straży Granicznej, a także przyszłość rybołówstwa i ratownictwa morskiego? W serii rozmów z kandydatami na urząd Prezydenta RP pytamy o ich wizję Polski morskiej – zarówno w wymiarze gospodarczym, jak i strategicznym. Naszym trzecim rozmówcą jest Adrian Zandberg. Jakie ma pomysły na rozwój polskich portów, ochronę granic i wsparcie dla marynarzy? O tym w kolejnej rozmowie Gazety Morskiej.

rozmowa opinie i komentarze polityka wiadomości

02 kwietnia 2025   |   07:07   |   Źródło: Gazeta Morska   |   Opracował: Kamil Kusier   |   Drukuj

Poseł na Sejm RP Adrian Zandberg / fot. materiały prasowe

Poseł na Sejm RP Adrian Zandberg / fot. materiały prasowe

Jakie konkretne kroki zamierza pan podjąć w celu modernizacji i rozwoju Marynarki Wojennej RP, jeżeli zostanie wybrany pan na urząd Prezydenta RP?

Adrian Zandberg: Szlaki morskie są niezwykle ważne dla funkcjonowania państwa i doświadczenia ostatnich lat pokazały, jak wiele mamy w obszarze bezpieczeństwa do zrobienia jako kraj. BBN w mojej administracji będzie pracował nad uwzględnieniem w strategii bezpieczeństwa zabezpieczenia tych obszarów. Proszę jednocześnie zauważyć iż Prezydent RP ma ograniczone kompetencje w tym zakresie - są to głównie zadania rządowe.

Czy popiera pan zwiększenie finansowania dla Straży Granicznej w celu lepszego zabezpieczenia morskiej granicy państwa?

Musimy przeciwdziałać incydentom i prowokacjom na granicy morskiej. Skala finansowania powinna być dostosowana do realnych potrzeb i strategii ochrony granicy morskiej. Jednocześnie Straż Graniczna musi działać zgodnie z prawem międzynarodowym i przepisami krajowymi. 

Jakie zmiany w systemie MSPiR (Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa SAR) uważa Pan za kluczowe dla poprawy efektywności ratownictwa morskiego?

Nie jest rolą prezydenta wskazywanie sensowności konkretnych programów. Choć oczywiście zależy mi na poprawie tej dziedziny i oczekiwałbym od rządu by program "Ratownik" nie zaliczał kolejnych opóźnień.

Czy jako Prezydent RP przewiduje Pan zaangażowanie się w rozwój krajowej produkcji okrętów wojennych oraz sprzętu dla służb morskich? Jeśli tak, w jaki sposób?

Pytaniem do ekspertów jest czy sensowne jest szerokie wsparcie dla krajowej produkcji i serwisu służb morskich z uwagi na bliskość Królewca i potrzeby zwiększenia zabezpieczenia przeciwlotniczego. Stoję jednak na stanowisku że należy wspierać rodzimy przemysł - również morski, gdzie tylko to możliwe. Zakres produkcji musi być powiązany z realnymi potrzebami zabezpieczenia Morza Bałtyckiego, co wymaga też koordynacji z państwami nordyckimi i bałtyckimi.

Jakie kroki podejmie Pan w celu wzmocnienia współpracy międzynarodowej w zakresie ochrony polskich wód terytorialnych?

Przede wszystkim to budowa  europejskich łańcuchów logistycznych. Musimy wejść w dialog z państwami bałtyckimi i nordyckimi, zidentyfikować żywotne braki i je uzupełnić. Na przykład Szwecja jasno zadeklarowała braki na polu jednostek zabezpieczenia elektronicznego. Jako Prezydent podejmę inicjatywę, by obrona Bałtyku była komplementarna i oparta na harmonijnej współpracy partnerskiej.

Jakie działania zamierza Pan podjąć w celu rozwoju i modernizacji polskich portów morskich?

Jest to znów kwestia wpisania tego elementu do strategii bezpieczeństwa państwa. Porty są istotne i stanowią wsparcie dla jednostek walczących z sabotażem, czy niesławną „flotą cieni". Musimy mieć infrastrukturę, by to powstrzymać.

Jakie miejsce w Pańskiej strategii gospodarczej zajmuje transport morski i rozwój żeglugi śródlądowej?

Wskutek zmian klimatu żegluga śródlądowa staje się coraz mniej atrakcyjną opcją, ze względu na częstsze susze i powodzie. Konieczna jest też renaturyzacja rzek, aby chronić miliony ludzi przed zalaniem. Transport morski, zarówno pasażerski przez Bałtyk, jak i towarowy, musi być częścią polskiej polityki transportowej.

Czy popiera Pan budowę nowych terminali przeładunkowych i logistycznych w polskich portach?

Tak, pod warunkiem że krytyczna infrastruktura pozostanie pod kontrolą Polski. 

Jakie inicjatywy podejmie Pan, aby zwiększyć konkurencyjność polskiego przemysłu stoczniowego?

Rolą Prezydenta jest wsparcie dyplomatyczne i przekonanie opinii publicznej do słuszności poniesionego wysiłku. Szczegółowe inicjatywy powinny wyjść od strony rządowej.

W jaki sposób zamierza Pan wpłynąć na poprawę zabezpieczeń infrastruktury krytycznej polskich portów przed cyberatakami i zagrożeniami terrorystycznymi?

Trudno wskazać inne narzędzia Prezydenta niż współpraca z rządem i wojskiem na polu BBN na polu kształtowania strategii bezpieczeństwa oraz kształtowanie relacji z partnerami zagranicznymi w celu skuteczniejszego zwalczania zagrożeń.

Jakie jest Pańskie stanowisko w sprawie rozwoju morskich farm wiatrowych na Bałtyku?

OZE jest istotnym składnikiem miksu energetycznego, a rozwój morskich farm wiatrowych pozwoli na zmniejszenie naszej zależności od węgla i obniży rachunki za energię milionom Polek i Polaków. Oczywiście, źródła odnawialne należy uzupełnić czystą energią ze źródeł sterowalnych, dlatego postuluję budowę elektrowni jądrowych w Polsce. Lokalizacja morskich elektrowni wiatrowych musi uwzględniać potrzeby żeglugi oraz działanie  radarów przybrzeżnych.

Czy widzi Pan potencjał w rozwoju technologii związanych z pozyskiwaniem energii z fal i prądów morskich?

Bałtyk nie jest znany z silnych pływów morskich. O ile można inwestować w badania i rozwój, to nie spodziewam się, by energia z tego źródła pokryła istotną część naszego zapotrzebowania.

Jakie mechanizmy wsparcia dla inwestorów w zakresie morskiej energetyki odnawialnej zamierza Pan wprowadzić?

Farmy wiatrowe na morzu siłą rzeczy muszą mieć mniej rozproszoną strukturę własności, dlatego rozmowy prowadzone będą z kilkoma dużymi firmami. Negocjacje prowadzone będą przez rząd. Na pewno jednak infrastruktura krytyczna Polski powinna pozostać pod kontrolą państwa.

Jakie działania planuje Pan w celu ochrony interesów polskich rybaków na arenie międzynarodowej?

Będę śledzić zagadnienie i poruszać w czasie spotkań z przywódcami krajów bałtyckich. W ramach UE rekompensaty za ograniczenie połowów zdają się być nierównomiernie wyważone. Pewne limity jednak są konieczne, by ograniczyć przełowienie i chronić długofalowe interesy tej części gospodarki.

Czy zamierza Pan wprowadzić w formie inicjatywy ustawodawczej, a jeżeli tak, to jakie reformy w zakresie kwot połowowych i ochrony zasobów morskich zamierza Pan wprowadzić?

Nie mam takiego zamiaru. 

Postaw nam kawę, a my postawimy na dobrą morską publicystykę! Wspieraj Gazetę Morską i pomóż nam płynąć dalej - kliknij tutaj!

Kamil Kusier
redaktor naczelny

galeria


komentarze


wpisz treść
SKOMENTUJ
nick

Dodaj pierwszy komentarz