Konstrukcje morskich stacji elektroenergetycznych Baltic Power opuściły port w Gdyni. Wypłynęły na wyposażenie

Stalowe konstrukcje dwóch morskich stacji elektroenergetycznych dla farmy Baltic Power, wyprodukowane w stoczniach w Gdyni i Gdańsku, są już ukończone i gotowe do etapu wyposażania. Zostały przetransportowane do portu w Aalborgu w Danii, skąd jesienią trafią na swoje docelowe miejsce na Bałtyku.

energetyka porty wiadomości

06 lutego 2025   |   10:35   |   Źródło: Baltic Power / Gazeta Morska   |   Drukuj

fot. Baltic Power

fot. Baltic Power

Morskie stacje elektroenergetyczne stanowią kluczowy element infrastruktury farmy wiatrowej Baltic Power. Ich zadaniem jest odbiór energii generowanej przez 76 turbin o mocy 15 MW każda i przekazywanie jej do systemu energetycznego na lądzie. Każda z tych stacji składa się z dwóch podstawowych części: fundamentu oraz nadbudowy zwanej topside. W pełni wyposażony topside osiągnie masę około 2500 ton.

Za produkcję stalowych konstrukcji stacji, określanych jako house, odpowiadała Grupa Przemysłowa Baltic. Powstały one w stoczniach w Gdyni i Gdańsku, a ich wymiary (20 x 30 x 40 m) sprawiają, że gabarytami przypominają budynki mieszkalne o wysokości 4–5 kondygnacji. Mimo swoich rozmiarów i wagi, stacje są najpierw kompletowane i wyposażane na lądzie, a dopiero później instalowane na morzu.

Gotowe konstrukcje zostały przetransportowane na barki za pomocą platform SPMT, a następnie wysłane do Aalborga w Danii, gdzie przejdą etap wyposażania. Na ich kolejnych poziomach zostaną zamontowane kluczowe elementy, takie jak transformatory, rozdzielnice wysokich napięć, systemy sterowania, urządzenia monitorujące oraz elementy umożliwiające bezpieczną eksploatację na morzu. Ten etap prac realizuje firma SEMCO.

Jesienią stacje wrócą na Bałtyk i zostaną umieszczone na monopalowych fundamentach na wysokości gminy Choczewo, około 23 km od brzegu. Następnie zostaną połączone podmorskimi kablami zarówno z turbinami wiatrowymi, jak i ze stacją lądową poprzez kable eksportowe.

Budowa morskich stacji elektroenergetycznych to jeden z kluczowych etapów realizacji farmy Baltic Power, który został powierzony polskim firmom. Udział krajowych przedsiębiorstw w całym cyklu życia inwestycji, obejmującym rozwój, budowę oraz 30-letnią eksploatację, wyniesie co najmniej 21%. Oprócz stacji elektroenergetycznych, w Polsce produkowane są także inne istotne komponenty, m.in. elementy fundamentów oraz kable.

Farma wiatrowa Baltic Power, będąca wspólną inwestycją ORLEN i Northland Power, to najbardziej zaawansowany projekt energetyki wiatrowej na polskich wodach Bałtyku i jednocześnie pierwszy, który osiągnął fazę budowy. W 2023 roku inwestycja uzyskała ostateczną decyzję inwestycyjną (FID) oraz finansowanie w modelu project finance, pozyskane od 25 międzynarodowych instytucji. Od tego czasu trwa budowa infrastruktury lądowej, a na początku 2025 roku rozpoczęły się prace instalacyjne na morzu. Baltic Power będzie jedną z pierwszych farm na świecie wykorzystujących turbiny wiatrowe o mocy 15 MW.

Zakończenie budowy planowane jest na 2026 rok, a po jej ukończeniu Baltic Power stanie się pierwszą działającą polską farmą wiatrową na Bałtyku. Jej działalność pozwoli pokryć około 3% krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną, co odpowiada zużyciu ponad 1,5 mln gospodarstw domowych. Roczna produkcja farmy, szacowana na około 4 000 GWh, przyczyni się do redukcji emisji CO2 o około 2,8 mln ton rocznie w porównaniu do konwencjonalnych źródeł energii.

Obserwuj Gazetę Morską w mediach społecznościowych! X (Twitter), Facebook, Instagram, Threads, YouTube i czytaj gazetamorska.pl.

Daniel Nawrocki
redaktor

komentarze


wpisz treść
SKOMENTUJ
nick

Dodaj pierwszy komentarz