Było blisko tragedii. Kobieta osunęła się z klifu. Szybka reakcja ratowników z Brzegowej Stacji Ratowniczej w Ustce

Pracowity początek roku dla Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa SAR, która w 2025 roku przeprowadziła już czwartą akcję ratunkową. Po otrzymaniu zgłoszenia z Centrum Powiadamiania Ratunkowego ratownicy ruszyli na pomoc kobiecie, która osunęła się z klifu w rejonie miejscowości Zapadłe w powiecie słupskim i nie mogła wydostać się na bezpieczny brzeg.

bezpieczeństwo ratownictwo morskie wiadomości

12 stycznia 2025   |   13:30   |   Źródło: Gazeta Morska   |   Opracował: Kamil Kusier   |   Drukuj

fot. Sebastian Kluska / MSPiR SAR / X

fot. Sebastian Kluska / MSPiR SAR / X

Do zdarzenia doszło, gdy kobieta goniła swojego psa. Niestety, warunki atmosferyczne i wysoki stan morza uniemożliwiły jej jakiekolwiek ruchy. Sytuacja była bardzo trudna – poszkodowana znajdowała się na stromym odcinku klifu, gdzie każda próba samodzielnego wydostania się mogła skończyć się tragicznie.

Na szczęście akcja ratunkowa zakończyła się sukcesem. Kobieta została bezpiecznie wyciągnięta przez ratowników z Brzegowej Stacji Ratowniczej w Ustce. Wychłodzona, ale przytomna, oczekiwała na przyjazd zespołu ratownictwa medycznego (ZRM).

– To pokazuje, jak ważne jest, aby zachować ostrożność w takich miejscach, szczególnie w trudnych warunkach pogodowych. Cieszymy się, że mogliśmy pomóc i że wszystko skończyło się dobrze – powiedział Sebastian Kluska, dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa SAR.

Ratownicy przypominają, aby unikać zbliżania się do krawędzi klifów i zachowywać szczególną ostrożność w ich rejonie, zwłaszcza w sezonie zimowym, gdy podłoże jest śliskie i niestabilne.

Sebastian Kluska apeluje również do mieszkańców oraz turystów odwiedzających nadmorskie miejscowości, aby nie lekceważyli Bałtyku, zwłaszcza w czasie sztormu i cofki, za sprawą której poziom wody już teraz przekroczył stany alarmowe w niektórych miejscach.

Apel wystosowały również władze samorządowe Łeby.

Informujemy, że sytuacja pogodowa oraz stan wody w kanale portowym są monitorowane przez całą dobę. Noc minęła spokojnie, bez istotnych zmian w warunkach atmosferycznych, a jednostka OSP nie musiała interweniować. Zapory, które zbudowano wczoraj w Porcie Jachtowym, skutecznie wytrzymują napór wody - czytamy w komunikacie.

Obecny poziom wody w porcie wynosi 595 cm (stan alarmowy to 610 cm), a siła wiatru w skali Beauforta waha się od 6 do 7 stopni. Od godziny 4:00 poziom wody wzrósł o 12 cm. Zgodnie z prognozami, w kolejnych godzinach stan wody ma się stabilizować, a kierunek wiatru zmieni się z północnego na północno-wschodni, co przyczyni się do ustąpienia zjawiska tzw. „cofki”. W związku z obecną sytuacją, wjazd do Portu Jachtowego oraz parking przy zachodnim falochronie pozostają zamknięte. Przejście na falochron zachodni jest również niedostępne - przekazały władze Łeby.

Apelujemy o wyrozumiałość oraz współpracę ze służbami. Serdecznie dziękujemy wszystkim zaangażowanym w bieżące monitorowanie sytuacji - dodają przedstawiciele nadmorskie miasta.

Śledźcie nas na portalu X, aby być na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami | gazetamorska.pl

Kamil Kusier
redaktor naczelny

komentarze


wpisz treść
SKOMENTUJ
nick

Dodaj pierwszy komentarz