Współpraca kluczem do ochrony Żuław Wiślanych

Bezpieczeństwo przeciwpowodziowe Żuław Wiślanych wymaga kompleksowych i długofalowych działań. Region ten, rozciągający się na pograniczu województw pomorskiego i warmińsko-mazurskiego, od lat zmaga się z ryzykiem powodziowym. Problemem są nie tylko brakujące środki finansowe, ale również potrzeba skutecznej koordynacji międzyinstytucjonalnej.

bezpieczeństwo ekologia wiadomości

24 lutego 2025   |   10:55   |   Źródło: Gazeta Morska   |   Opracował: Kamil Kusier   |   Drukuj

fot. zulawy.gda.pl

fot. zulawy.gda.pl

W ostatnim czasie temat ten był przedmiotem obrad w Jegłowniku, gdzie spotkali się przedstawiciele Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z Gdańska i Olsztyna, a także eksperci, reprezentanci rządu oraz samorządów. Celem spotkania było wypracowanie wspólnej strategii dla Żuław Wiślanych oraz omówienie możliwych źródeł finansowania niezbędnych inwestycji.

Wyzwania i potrzeby finansowe

Według Łukasza Tamkuna, prezesa WFOŚIGW w Gdańsku, kluczowym elementem skutecznej ochrony jest międzyregionalna współpraca, która otwiera drogę do pozyskania dodatkowych funduszy krajowych i unijnych.

- Chcemy aktywnie zaangażować się w ten proces, jednak zdajemy sobie sprawę, że wymaga on koordynacji na wielu szczeblach - od samorządów po instytucje europejskie - podkreśla Łukasz Tamkun.

Choć Ministerstwo Infrastruktury zapowiedziało przekazanie ponad 400 mln zł w ramach Programu Żuławskiego, to według szacunków potrzeby są znacznie większe.

- Brakuje jeszcze ok. miliarda złotych, a dodatkowe koszty generuje bieżące utrzymanie wałów, które niszczone są m.in. przez bobry - zaznacza Bartosz Nowicki, prezes WFOŚIGW w Olsztynie.

Nowe regulacje i długofalowa strategia

Podczas spotkania zapowiedziano także inicjatywę opracowania wieloletniego programu kompleksowego utrzymania Żuław, który pozwoliłby na systematyczne zabezpieczanie terenów zagrożonych powodziami. Wicewojewoda warmińsko-mazurski, Mateusz Szauer, poinformował o planach zmian legislacyjnych, które umożliwiałyby uznanie infrastruktury żuław za bazę krytyczną.

- To otworzyłoby drogę do finansowania inwestycji ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, które mogłyby być dystrybuowane za pośrednictwem wojewódzkich funduszy - wyjaśnił Mateusz Szauer.

Bez wątpienia ochrona Żuław Wiślanych to wyzwanie wymagające wspólnego zaangażowania administracji państwowej, samorządów i instytucji odpowiedzialnych za gospodarkę wodną. Kluczowe będzie znalezienie długoterminowych źródeł finansowania oraz skuteczna koordynacja działań na wielu szczeblach.

Kamil Kusier
redaktor naczelny

komentarze


wpisz treść
SKOMENTUJ
nick

Dodaj pierwszy komentarz