Prezes Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA) został odwołany

Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk podjął decyzję o odwołaniu Grzegorza Wrochny ze stanowiska prezesa Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA). Decyzja ta zapadła w związku z błędem proceduralnym dotyczącym ostrzeżenia Ministerstwa Obrony Narodowej przed przelotem szczątków rakiety Falcon 9 nad Polską.

polityka sprzęt i technologie wiadomości

11 marca 2025   |   13:20   |   Drukuj

fot. polsa.gov.pl

fot. polsa.gov.pl

Fragmenty rakiety nad Polską

Pod koniec lutego w okolicach Poznania spadły fragmenty członu rakiety Falcon 9, należącej do firmy SpaceX. Polska Agencja Kosmiczna potwierdziła, że obiekt pochodził z misji Starlink Group 11-4, która wystartowała 1 lutego 2025 r. z bazy w Kalifornii. Według POLSA trajektoria lotu szczątków była monitorowana i znana zarówno krajowym, jak i międzynarodowym służbom zajmującym się bezpieczeństwem w przestrzeni powietrznej.

Kluczowy błąd proceduralny

Choć POLSA wysłała ostrzeżenie dotyczące przelotu szczątków, mail z tą informacją trafił na nieaktualny od pół roku adres Ministerstwa Obrony Narodowej. W efekcie MON przez wiele godzin nie posiadało informacji o sytuacji, co budziło poważne wątpliwości dotyczące efektywności koordynacji między instytucjami państwowymi.

Polityczne konsekwencje

Po ujawnieniu błędu Grzegorz Wrochna został wezwany do Ministerstwa Rozwoju i Technologii w trybie pilnym. Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz stanowczo podkreślił, że nie zamierza brać odpowiedzialności za to zdarzenie. W obliczu narastającej krytyki wobec działań POLSA minister rozwoju i technologii podjął decyzję o dymisji Wrochny.

Jak informuje Polska Agencja Prasowa pełniącym obowiązki prezesa został wiceprezes, płk Marcin Mazur.

Odwiedź nas na gazetamorska.pl.

Daniel Nawrocki
redaktor

komentarze


wpisz treść
SKOMENTUJ
nick

Dodaj pierwszy komentarz