Polacy z mocnym startem w Trofeo Princesa Sofia 2025. Regaty na Majorce dobrym testem przed sezonem

Trofeo Princesa Sofia 2025, jeden z najbardziej prestiżowych etapów Pucharu Świata w żeglarstwie olimpijskim, zakończył się na wodach wokół Majorki. To pierwsze poważne międzynarodowe regaty nowego cyklu olimpijskiego w drodze do igrzysk olimpijskich Los Angeles 2028. W zawodach wystartowała reprezentacja Polskiego Związku Żeglarskiego w dziewięciu z dziesięciu klas olimpijskich, a polscy zawodnicy pokazali solidną formę po zimowej przerwie.

lifestyle morski na świecie żeglarstwo sportowe wiadomości żeglarstwo

06 kwietnia 2025   |   16:43   |   Źródło: Polski Związek Żeglarski / Gazeta Morska   |   Opracował: Kamil Kusier   |   Drukuj

fot.  fot. Trofeo Princessa Sofia/ Sailing Energy

fot. fot. Trofeo Princessa Sofia/ Sailing Energy

Załoga Buksak–Głogowski o krok od podium w klasie 49er

Największy sukces odniosła załoga klasy 49er – Dominik Buksak i Adam Głogowski, która jako jedyna z Polaków zakwalifikowała się do wyścigu medalowego, kończąc rywalizację na świetnym 4. miejscu.

– To były dla nas pierwsze regaty z tak mocną i liczną stawką. Początkowo podchodziliśmy do nich z nastawieniem czysto treningowym – naszym głównym celem było realizowanie założeń szkoleniowych. Nie spodziewaliśmy się, że będziemy żeglować na tak wysokim poziomie i do ostatniego wyścigu liczyć się w walce o podium – komentuje Dominik Buksak.

Nowo utworzony duet (Buksak reprezentuje Centrum Żeglarskie Szczecin, a Głogowski – YC Nauticus Olsztyn) trenuje wspólnie od kilku miesięcy. Buksak zakończył igrzyska w Paryżu na 5. miejscu, a Głogowski do tej pory pływał w roli sternika. Ich współpraca okazała się „strzałem w dziesiątkę”.

– Apetyt rośnie w miarę jedzenia, jednak sam wynik jest bardzo dobry i spełnieniem założeń treningowych – podkreślił trener główny Piotr Myszka.

Pozostali Polacy z dobrymi wynikami – wysokie miejsca w międzynarodowej stawce

  • Klasa 49er

Tuż za medal race uplasowali się Mikołaj Staniul i Jakub Sztroch (AZS AWFiS Gdańsk) – zajęli 11. miejsce w stawce 91 załóg, tracąc zaledwie dwa punkty do czołowej dziesiątki.

  • Klasa ILCA 6

Agata Barwińska (SSW Mos Iława) była bardzo blisko awansu do finału. Żeglowała coraz lepiej z dnia na dzień, jednak ostatecznie została wypchnięta z 10. miejsca na 11. przez kontrowersyjną decyzję sędziowską.

– Brytyjka złożyła protest o zadośćuczynienie, który został rozpatrzony pozytywnie. Próbowaliśmy się od tego odwołać, ale nasz protest został odrzucony – relacjonował Piotr Myszka.

  • Klasa IQFOiL

W klasie windsurfingowej IQFOiL najlepiej zaprezentowała się Anastasiya Valevich (Sopocki Klub Żeglarski), zajmując 10. miejsce. Niestety, nowe przepisy dopuściły do finału tylko 8 zawodniczek.

Klasa 470 – debiut Skrzypulec-Szoty i Wierzbickiego

Po przerwie do rywalizacji wróciła srebrna medalistka olimpijska z Tokio – Agnieszka Skrzypulec-Szota, która utworzyła nową załogę z olimpijczykiem z Paryża, Szymonem Wierzbickim (AZS Poznań). Duet zakończył regaty na 22. miejscu, co uznano za obiecujący start.

– Dla Szymona jest to debiutancki sezon w klasie 470. Z każdym dniem ich współpraca wygląda coraz lepiej – dodał Myszka.

Pozostałe wyniki polskich zawodników:

  • Zofia Korsak i Mikołaj Bazyli (MKS Dwójka Warszawa/KSW Baltic Dziwnów) – 28. miejsce w złotej flocie
  • Gabriela Czapska i Hanna Rajchert (Spójnia Warszawa) – 26. miejsce w klasie 49erFX
  • Izabela Satrjan (UKŻ Wiking Toruń) – 13. miejsce w Formula Kite kobiet
  • Paweł Tarnowski (Sopocki Klub Żeglarski) – 13. miejsce w IQFOiL mężczyzn
  • Jan Marciniak (KS AQUA Włocławek) – 22. miejsce w Formula Kite mężczyzn
  • Filip Jarosiewicz (Sejk Pogoń Szczecin) – 48. miejsce w klasie ILCA 7

Trofeo Princesa Sofia – wartościowy test przed sezonem 2025

– To były fajne, treningowe regaty sprawdzające, pierwsze po okresie zimowym i po przerwie po igrzyskach olimpijskich – mówił trener Piotr Myszka. – Było bardzo dużo wyścigów i cieszę się, że wszyscy dali z siebie wszystko.

Zawody Trofeo Princesa Sofia 2025 przyciągnęły czołowe załogi z całego świata, mimo że nie wszyscy medaliści z Paryża pojawili się na starcie.

– Uważam, że poziom tych regat był równie wysoki jak zwykle, a brak dwóch czy trzech załóg nie miał większego wpływu na jakość i rangę zawodów – podkreślił Dominik Buksak.

Co dalej? French Olympic Week już w kwietniu

Przed polską kadrą kolejne wyzwanie – French Olympic Week 2025, który odbędzie się w Hyères w dniach 19–26 kwietnia. Będzie to drugi przystanek prestiżowego cyklu Sailing Grand Slam, a zarazem ważna próba generalna przed mistrzostwami Europy i świata.

Szczegółowe wyniki regat dostępne są na oficjalnej stronie: trofeoprincesasofia.org.

Postaw nam kawę, a my postawimy na dobrą morską publicystykę! Wspieraj Gazetę Morską i pomóż nam płynąć dalej - kliknij tutaj!

Kamil Kusier
redaktor naczelny

komentarze


wpisz treść
SKOMENTUJ
nick

Dodaj pierwszy komentarz