Norweska firma odmawia paliwa amerykańskiej flocie. Polityczny gest czy nierozsądny ruch marketingowy?

Norweska firma Haltbakk Bunkers, specjalizująca się w dostarczaniu paliwa dla statków, ogłosiła, że wstrzymuje zaopatrywanie okrętów Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych. Powodem tej decyzji jest polityka administracji prezydenta Donalda Trumpa wobec Ukrainy oraz niedawne kontrowersje związane ze spotkaniem amerykańskiego przywódcy z Wołodymyrem Zełenskim.

biznes gospodarka morska marynarka wojenna na świecie nato polityka wiadomości

02 marca 2025   |   14:38   |   Źródło: Gazeta Morska   |   Opracował: Kamil Kusier   |   Drukuj

USS Virginia  SSN-774  / fot. Wikimedia

USS Virginia SSN-774 / fot. Wikimedia

W oświadczeniu firma określiła postawę amerykańskiego prezydenta mianem "największego cyrku w historii telewizji" i jasno zadeklarowała: "Żadnego paliwa dla Amerykanów!". Decyzja ta, choć wywołała duże poruszenie w mediach, nie ma większego wpływu na operacje US Navy – Haltbakk Bunkers nie posiada stałego kontraktu z amerykańskim wojskiem. Jednak jej gest spotkał się zarówno z aplauzem, jak i krytyką.

Norweski rząd stanowczo odciął się od działań prywatnej firmy. Minister obrony Tore Sandvik zapewnił, że Norwegia jako sojusznik NATO pozostaje lojalna wobec Stanów Zjednoczonych, a amerykańska flota nadal będzie otrzymywać niezbędne dostawy. Ministerstwo podkreśliło, że decyzja Haltbakk Bunkers jest indywidualnym aktem, nieodzwierciedlającym polityki państwowej.

- Dostaliśmy informacje, które wzbudziły nasze obawy dotyczące wsparcia dla okrętów Marynarki Wojennej USA w Norwegii. To nie jest zgodne z polityką rządu Norwegii. Mogę potwierdzić, że wszelkie wymagane wsparcie zostało zapewnione. Stany Zjednoczone i Norwegia utrzymują bliską i silną współpracę obronną. Amerykańskie siły będą nadal otrzymywać zaopatrzenie i wsparcie, jakiego potrzebują od Norwegii – powiedział minister obrony Tore O. Sandvik.

Gest obywatelskiej odwagi czy cyniczna kalkulacja?

Decyzja norweskiej firmy może być postrzegana dwojako. Z jednej strony, jako wyraz sprzeciwu wobec polityki, która budzi kontrowersje na arenie międzynarodowej. Z drugiej, nie brakuje głosów, że to jedynie PR-owa zagrywka mająca zapewnić firmie rozgłos w mediach, co już się udało.

W czasach, gdy bojkoty konsumenckie i działania symboliczne zyskują na popularności, takie gesty stają się elementem budowania wizerunku marki. Pytanie, czy ten krok będzie początkiem szerszego ruchu wśród europejskich dostawców, czy tylko jednorazowym wybrykiem, pozostaje otwarte.

USS Virginia SSN-774 – okręt, który chciał zatankować

Okrętem, który miał zostać zaopatrzony przez Haltbakk Bunkers, był USS Virginia (SSN-774) – jeden z najnowocześniejszych okrętów podwodnych amerykańskiej floty. Należący do klasy Virginia, okręt pełni kluczową rolę w operacjach marynarki wojennej USA, realizując misje zwiadowcze, walki podwodnej oraz wsparcia działań specjalnych. 

USS Virginia (SSN-774) to pierwszy okręt podwodny klasy Virginia, wprowadzony do służby w 2004 roku. Jednostka o długości 115 metrów i wyporności około 7,8 tysiąca ton jest wyposażona w najnowocześniejsze systemy sonarowe, pociski manewrujące Tomahawk oraz torpedy Mk-48. Okręt może operować na dużych głębokościach i wykonywać misje wywiadowcze, co czyni go jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie okrętów podwodnych na świecie.

Postaw nam kawę, a my postawimy na dobrą morską publicystykę! Wspieraj Gazetę Morską i pomóż nam płynąć dalej - kliknij tutaj!

Kamil Kusier
redaktor naczelny

komentarze


wpisz treść
SKOMENTUJ
nick

Dodaj pierwszy komentarz