Historyczny finał Niebieskiej Szkoły: STS Fryderyk Chopin i STS Kapitan Głowacki razem w Szczecinie

To był symboliczny moment – dwa dumne żaglowce, STS Fryderyk Chopin i STS Kapitan Głowacki, zacumowały ramię w ramię przy szczecińskich Wałach Chrobrego. Po raz pierwszy w historii oba statki macierzyste Niebieskiej Szkoły spotkały się tu jednocześnie, kończąc rejsy 43. i 43a. edycji programu. Tym samym uczestnicy zamknęli sezon 2024/2025 – sezon pełen wiatru, morza i niezapomnianych emocji.

lifestyle morski pomorze zachodnie wiadomości żeglarstwo

30 maja 2025   |   22:53   |   Źródło: Gazeta Morska   |   Opracował: Kamil Kusier   |   Drukuj

fot. Miasto Szczecin

fot. Miasto Szczecin

STS Fryderyk Chopin – podróż przez żywioły i przyjaźnie

Załoga „Fryderyka Chopina” przebyła szlak pełen żeglarskich wyzwań – od pierwszych manewrów przy kei po nocne wachty pod gwiazdami. Uczestnicy zdobyli nie tylko wiedzę z zakresu nawigacji czy meteorologii, ale przede wszystkim poznali smak prawdziwej morskiej wspólnoty. Wspólna praca, codzienne obowiązki i wzajemne wsparcie stworzyły więzi, które – jak sami mówią – zostaną z nimi na całe życie.

– To była prawdziwa szkoła życia pod żaglami – mówi jeden z uczniów. – Nauczyliśmy się ufać sobie i morzu. Nie da się tego opisać, to trzeba przeżyć.

STS Kapitan Głowacki – morskie rzemiosło i wielka przygoda

„Kapitan Głowacki” również wiózł swoich uczestników przez różne oblicza Bałtyku i nie tylko. Każdy dzień na pokładzie był inny – od leniwego dryfu po intensywną walkę z falą. Rejsy były nie tylko okazją do nauki i samodzielności, ale także przestrzenią do budowania charakteru i pewności siebie.

Żagle zwinięte, wspomnienia zostają

Program Niebieskiej Szkoły to nie tylko podróż po morzu, ale także wewnętrzna podróż każdego uczestnika. Tegoroczny sezon, zamknięty z takim rozmachem i symboliką, zostawił po sobie mnóstwo cennych wspomnień – i w sercach młodych żeglarzy, i na mapie Szczecina.

A dla miasta? Spotkanie STS Fryderyka Chopina i STS Kapitana Głowackiego przy Wałach Chrobrego to nie tylko efektowny obraz – to żywy dowód na to, że Szczecin jest i będzie portem marzeń, młodzieńczej pasji i morskiej tradycji.

Postaw nam kawę, a my postawimy na dobrą morską publicystykę! Wspieraj Gazetę Morską i pomóż nam płynąć dalej - kliknij tutaj!

Kamil Kusier
redaktor naczelny

galeria


komentarze


wpisz treść
SKOMENTUJ
nick

Dodaj pierwszy komentarz