„Generał Zaruski” na Spitsbergen. Jubileuszowy rejs edukacyjno-naukowy w 50. rocznicę pionierskiej wyprawy

Żaglowiec Generał Zaruski rozpoczął ponad 100-dniową ekspedycję na Spitsbergen. Rejs ten, zainicjowany przez Gdański Ośrodek Sportu i Miasto Gdańsk, to wyjątkowe przedsięwzięcie żeglarskie, edukacyjne i logistyczne, upamiętniające historyczną wyprawę z 1975 roku – pierwsze dotarcie polskiego jachtu do Polskiej Stacji Polarnej w Hornsundzie pod dowództwem kapitana Andrzeja Rościszewskiego.

edukacja inne lifestyle morski pomorze trójmiasto wiadomości żeglarstwo

01 lipca 2025   |   20:17   |   Źródło: Gazeta Morska   |   Opracował: Kamil Kusier   |   Drukuj

fot. Dominik Paszliński / gdansk.pl

fot. Dominik Paszliński / gdansk.pl

Ambitna trasa, złożony program

Współczesna wyprawa zakłada pokonanie 5 tysięcy mil morskich i odwiedzenie 10 portów oraz 5 polskich stacji badawczych. Trasa prowadzi przez cztery akweny morskie – z Gdańska przez Longyearbyen, Tromsø, Lofoty i fiordy norweskie, aż po Bergen, skąd żaglowiec rozpocznie drogę powrotną. Rejs odbywa się w ramach 10. edycji Gdańskiej Szkoły pod Żaglami i realizuje wielowymiarowy program edukacyjny oparty na trzech filarach: człowiek – środowisko – technologia.

W przedsięwzięciu bierze udział ponad 140 uczestników – głównie młodzież i młodzi dorośli. W trakcie rejsu realizowane są m.in. warsztaty ekologiczne i klimatyczne, zajęcia z zakresu nawigacji, żeglarstwa, pracy zespołowej oraz profilaktyki uzależnień cyfrowych w ramach programu „Zaruski Analog Zone”. Generał Zaruski funkcjonuje tym samym nie tylko jako jednostka szkoleniowa, ale również jako pływające laboratorium i przestrzeń rozwoju kompetencji przyszłych liderów i badaczy.

Współpraca naukowa i logistyka arktycznej żeglugi

W trakcie wyprawy do załogi dołączą naukowcy i studenci Uniwersytetu Wrocławskiego, by zrealizować dwutygodniowy rejs badawczy w rejonie Svalbardu. W planach są m.in. obserwacje topniejących lodowców, monitoring efektów zmian klimatycznych oraz popularyzacja nauki wśród młodzieży biorącej udział w projekcie.

Rejs wymagał zaawansowanego przygotowania logistycznego – jednostka wypłynęła z pełnym zaopatrzeniem na cały okres żeglugi, w tym z zapasami żywności, częściami zamiennymi oraz sprzętem edukacyjnym i badawczym. Żaglowiec, który 13 lat temu został przywrócony do służby po gruntownym remoncie przeprowadzonym przez Miasto Gdańsk, znajduje się obecnie w doskonałej kondycji technicznej.

Tożsamość morska Gdańska i Pomorza

Ceremonia przekazania bandery oraz uroczyste pożegnanie załogi na Nabrzeżu Zielonym w Gdańsku odbyły się z udziałem przedstawicieli władz miejskich i wojewódzkich. Obecność Orkiestry Morskiego Oddziału Straży Granicznej oraz symboliczne przekazanie bandery województwa podkreśliły rangę wydarzenia i jego zakorzenienie w morskich tradycjach Pomorza.

– Ten rejs to kontynuacja tradycji morskiej edukacji pod żaglami, która ma w Gdańsku mocne fundamenty – mówił Piotr Borawski, zastępca prezydenta Gdańska.Generał Zaruski z dumą reprezentować będzie nasze miasto, niosąc morską tożsamość Pomorza aż po Arktykę.

W podobnym tonie wypowiedział się Krzysztof Czopek, dyrektor Działu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, przekazując żaglowcowi banderę województwa: – To zaszczyt wspierać projekt, który łączy edukację, tradycję i nowoczesne podejście do wychowania morskiego.

Dziedzictwo i przyszłość: śladami kapitana Rościszewskiego

Wyprawa w 2025 roku wpisuje się w historię rozpoczętą latem 1975 roku, kiedy to Generał Zaruski jako pierwszy polski jacht zawinął do stacji w Hornsundzie. Ówczesna wyprawa, zrealizowana przez młodych żeglarzy z Pałacu Młodzieży w Warszawie, była świadectwem odwagi i determinacji środowiska żeglarskiego PRL. Jak wspominał po latach kpt. Andrzej Rościszewski – wyprawy polarne dawały poczucie wolności, a Spitsbergen – swoją niezmiennością i niedostępnością – stanowił wymarzone żeglarskie wyzwanie.

Dziś – 50 lat później – Generał Zaruski wraca w te same wody, ale z nowym pokoleniem na pokładzie, gotowym nie tylko do żeglugi, ale i do podejmowania globalnych tematów związanych z klimatem, technologią i tożsamością morską. Przedsięwzięcie to dowód na to, że żeglarstwo – odpowiednio zakorzenione w wartościach i edukacji – może być skutecznym narzędziem budowania świadomości obywatelskiej i ekologicznej.

Powrót jednostki planowany jest na 8 października, do Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.

Postaw nam kawę, a my postawimy na dobrą morską publicystykę! Wspieraj Gazetę Morską i pomóż nam płynąć dalej - kliknij tutaj!

Kamil Kusier
redaktor naczelny

komentarze


wpisz treść
SKOMENTUJ
nick

Dodaj pierwszy komentarz