Polska stawia na morze. Powstanie 96-metrowy następca Daru Młodzieży dla Uniwersytetu Morskiego w Gdyni

Podczas tegorocznego Forum Gospodarki Morskiej w Gdyni zaprezentowano oficjalną koncepcję budowy nowego żaglowca szkoleniowego Uniwersytetu Morskiego w Gdyni. Przedstawił ją prof. kpt. ż.w. Adam Weintrit, rektor UMG, podkreślając, że jednostka ma stać się nową wizytówką polskiego szkolnictwa morskiego.

edukacja gospodarka morska inwestycje pomorze przemysł jachtowy przemysł stoczniowy trójmiasto wiadomości

10 października 2025   |   15:05   |   Źródło: Gazeta Morska   |   Opracował: Kamil Kusier   |   Drukuj

Jak będzie się nazywał nowy żaglowiec UMG - następca Daru Młodzieży - Weź udział w konkursie | fot. Uniwersytet Morski w Gdyni

Jak będzie się nazywał nowy żaglowiec UMG - następca Daru Młodzieży - Weź udział w konkursie | fot. Uniwersytet Morski w Gdyni

W obecności wiceministra infrastruktury Arkadiusza Marchewki ogłoszono, że nazwa żaglowca zostanie wyłoniona w ogólnopolskim konkursie. Zapowiedź tej inicjatywy padła już wcześniej z ust premiera Donalda Tuska, który podkreślił symboliczne znaczenie projektu – nie tylko jako inwestycji infrastrukturalnej, ale także jako aktu odnowienia polskiej tożsamości morskiej.

Kilkanaście dni wcześniej, pod koniec września, Rada Ministrów zatwierdziła uchwałę o uruchomieniu programu wieloletniego „Budowa statków dla uczelni morskich w latach 2025–2029”, przedłożoną przez ministra infrastruktury. 

Nowa jednostka, która zastąpi wysłużony, choć wciąż ceniony „Dar Młodzieży”, ma być pełnorejowym trzymasztowcem o nowoczesnej linii, łączącej tradycję żaglowców szkolnych z XXI-wiecznymi standardami bezpieczeństwa, ekologii i dydaktyki. Według przedstawionych założeń projektowych, żaglowiec będzie w stanie pomieścić niemal 170 osób. W tym 33 członków stałej załogi, 120 praktykantów oraz 14 pasażerów.

Choć ma być nieco krótszy od obecnego „Daru Młodzieży” – według wstępnych założeń jego długość całkowita ma wynosić około 96 metrów, choć parametr ten może jeszcze ulec zmianie – to dzięki nowym rozwiązaniom konstrukcyjnym i optymalizacji przestrzeni użytkowej będzie bardziej funkcjonalny i lepiej dostosowany do potrzeb współczesnego szkolenia morskiego.

Od cięcia blach do pierwszego rejsu — harmonogram jak z regat

Harmonogram inwestycji prezentuje się imponująco i jasno pokazuje determinację środowiska morskiego. Cięcie pierwszych blach planowane jest już na 2026 rok. Rok później, w 2027, ma nastąpić położenie stępki oraz wodowanie jednostki. W 2028 roku żaglowiec ma zostać przekazany Uniwersytetowi Morskiemu w Gdyni przez stocznię, a w roku akademickim 2029/2030 wyruszy już w pełnomorskie rejsy szkoleniowe z przyszłymi oficerami polskiej floty handlowej na pokładzie.

Pływająca wizytówka Polski — żaglowiec jako ambasador morskich ambicji kraju

Nowy żaglowiec stanie się nie tylko platformą szkoleniową, ale także reprezentacyjnym symbolem polskiego dziedzictwa morskiego. Będzie brał udział w międzynarodowych zlotach żaglowców, takich jak The Tall Ships Races, reprezentując polską banderę i promując naszą kulturę morską na wszystkich oceanach.

Dlatego wybór patrona nowej jednostki nabiera szczególnego znaczenia – to nie będzie zwykłe nadanie nazwy, lecz świadomy gest odwołania się do wartości, które żaglowiec ma reprezentować na świecie.

Kto zostanie patronem? Gazeta Morska wskazuje na Eugeniusza Kwiatkowskiego

W redakcyjnych propozycjach Gazety Morskiej pojawiło się nazwisko Eugeniusza Kwiatkowskiego – i trudno o bardziej symbolicznego kandydata. To właśnie on, jako wizjoner II Rzeczypospolitej, stworzył podstawy nowoczesnej polskiej gospodarki morskiej. Był inicjatorem budowy portu w Gdyni, twórcą koncepcji polskiej żeglugi oceanicznej oraz orędownikiem szkolnictwa morskiego, które w jego wizji miało wychować pokolenie ludzi morza, zdolnych otworzyć Polskę na światowe szlaki handlowe.

Nowy żaglowiec UMG może stać się bezpośrednią kontynuacją tej idei. Pod biało-czerwoną banderą, niosąc imię Eugeniusza Kwiatkowskiego, nie byłby tylko jednostką szkolną – byłby żaglowcem manifestem, przypomnieniem, że Polska jest państwem morskim nie z geograficznego przypadku, lecz z wyboru, pracy i ambicji całych pokoleń.

Tradycja kontra nowoczesność — żaglowiec szkolny na miarę XXI wieku

Choć konstrukcja będzie nawiązywać do klasycznych pełnorejowców, jednostka zostanie wyposażona w najnowsze systemy nawigacyjne, szkoleniowe i ekologiczne. Ma być bardziej autonomiczna, efektywna energetycznie i zdolna do długotrwałych rejsów oceanicznych przy zachowaniu najwyższych standardów bezpieczeństwa.

UMG planuje również rozszerzenie programu praktyk morskich, aby nowy żaglowiec mógł wypływać częściej niż „Dar Młodzieży”, minimalizując czas stoczniowych przestojów i maksymalizując funkcję dydaktyczną. Dzięki większej liczbie miejsc szkoleniowych realnie wzrośnie liczba oficerów przygotowywanych do służby na globalnej flocie handlowej.

Nowa era polskiego szkolnictwa morskiego — więcej niż statek, to deklaracja

Budowa tego żaglowca to coś więcej niż inwestycja – to deklaracja. Deklaracja, że Polska poważnie traktuje swoją obecność na morzach świata. Że szkolnictwo morskie nie ma być dodatkiem do gospodarki, ale jej filarem. I że słowa Eugeniusza Kwiatkowskiego o tym, że "morze jest wielką rzeczą w dziejach narodów” – wciąż mają aktualność, którą trzeba przekuć w konkretne działania.

Nowy trzymasztowy żaglowiec Uniwersytetu Morskiego w Gdyni będzie takim działaniem. I jeśli rzeczywiście otrzyma imię Eugeniusza Kwiatkowskiego – stanie się także pływającym hołdem dla człowieka, który zrozumiał, że naród patrzący ku morzu, patrzy ku przyszłości.

Postaw nam kawę, a my postawimy na dobrą morską publicystykę! Wspieraj Gazetę Morską i pomóż nam płynąć dalej - kliknij tutaj!

Kamil Kusier
redaktor naczelny

komentarze


wpisz treść
nick
SKOMENTUJ

Dodaj pierwszy komentarz