Ośmiu Polaków uratowanych po zatonięciu jachtu na Morzu Egejskim

Dzięki szybkiej akcji ratunkowej z użyciem helikoptera, uratowano ośmiu Polaków, których jacht zatonął w poniedziałek w pobliżu wyspy Lewita na Morzu Egejskim – podał grecki portal Protothema. Uratowanych przetransportowano na wyspę Kos, gdzie zostali objęci opieką medyczną.

bezpieczeństwo na świecie wiadomości

02 października 2024   |   17:00   |   Źródło: Protothema / PAP / Gazeta Morska   |   Opracował: Daniel Nawrocki   |   Drukuj

Morze Egejskie fot. Canva / Gazeta Morska

Morze Egejskie fot. Canva / Gazeta Morska

Jacht, na którym znajdowała się polska załoga, pływał pod banderą Francji. Zatonął z nieznanych na razie przyczyn w odległości około 3 mil morskich (ok. 5,5 km) od wyspy Lewita, należącej do archipelagu Dodekanez. W chwili wypadku na tym obszarze panowały trudne warunki pogodowe – wiał silny wiatr o mocy 7 stopni w skali Beauforta, co mogło utrudnić działania załogi i spowodować pogorszenie sytuacji.

Pomimo niebezpieczeństwa, Polakom udało się dotrzeć na łódź pomocniczą, skąd wezwali pomoc, dzwoniąc pod europejski numer alarmowy 112. Na miejsce natychmiast skierowano jednostkę greckiej straży przybrzeżnej, wspieraną przez fregatę marynarki wojennej. Akcja ratunkowa przebiegła sprawnie dzięki wykorzystaniu helikoptera, którym uratowanych przetransportowano na wyspę Kos.

Obecnie nie wiadomo, co było przyczyną zatonięcia jachtu. Śledztwo w tej sprawie prowadzą greckie władze morskie.

Odwiedź nas na gazetamorska.pl.

Daniel Nawrocki
redaktor

komentarze


Dodaj komentarz...
Skomentuj
Nick

Dodaj pierwszy komentarz.