USA nakłada sankcje na firmy i tankowce związane z irańską flotą cieni. 13 firm i 8 tankowców objętych restrykcjami

Amerykański Departament Skarbu ogłosił w piątek rozszerzenie sankcji na 13 podmiotów i 8 statków powiązanych z nielegalnym eksportem irańskiej ropy – poinformował portal Iran International. Na liście znalazł się m.in. grecki armator Antonios Margaritis oraz kontrolowana przez niego sieć spółek transportowych.

biznes gospodarka morska logistyka na świecie porty transport i spedycja wiadomości

24 sierpnia 2025   |   09:19   |   Źródło: Gazeta Morska / PAP   |   Opracował: Michał Iwański   |   Drukuj

fot. Wikimedia Commons

fot. Wikimedia Commons

Zdaniem sekretarza resortu, Scotta Bessenta, działania mają na celu ograniczenie zdolności Iranu do finansowania programów zbrojeniowych, wspierania grup terrorystycznych oraz destabilizowania bezpieczeństwa w regionie i wśród sojuszników USA.

Sankcje obejmują globalną sieć spółek

Na czarnej liście znalazły się firmy z Hongkongu, Chin, Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Wysp Marshalla. Podmioty te uczestniczą w tworzeniu tzw. floty cieni – nieformalnej sieci tankowców wykorzystywanych do przewozu ropy z krajów objętych sankcjami, takich jak Iran, Rosja czy Wenezuela.

Jednostki wchodzące w skład floty stosują różne techniki maskowania pochodzenia ładunku, w tym:

  • częste zmiany nazwy, bandery i właściciela,
  • wyłączanie lub fałszowanie sygnałów AIS,
  • przeładunki ropy na morzu (STS transfers).

Skala zjawiska i ryzyka

Według raportu Allianz, do floty cieni należy już ponad 17% globalnego tonażu tankowców. Elisabeth Braw z Atlantic Council podkreśla, że liczba jednostek tego typu podwoiła się od rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Eksperci zwracają uwagę na zagrożenia dla bezpieczeństwa żeglugi i środowiska.

– Te statki są zazwyczaj stare, wyeksploatowane i słabo utrzymywane. Ryzyko poważnego wypadku ekologicznego jest bardzo wysokie – ostrzega Tomer Raanan, analityk współpracujący z Lloyd’s.

Skuteczność sankcji pod znakiem zapytania

Nałożenie sankcji skutkuje zakazem współpracy gospodarczej z wymienionymi podmiotami. Naruszenie zakazu wiąże się z ryzykiem sankcji wtórnych, w tym utraty dostępu do rynku amerykańskiego.

Jednak – jak zauważa Ian Ralby, szef firmy doradczej Consilium – skuteczność tych działań pozostaje ograniczona. „Żadne sankcje nie doprowadziły dotąd do likwidacji floty cieni, ani rosyjskiej, ani irańskiej” – podkreśla.

Branżowi analitycy szacują, że światowa flota cieni powiększa się średnio o około 30 jednostek miesięcznie, co stawia pod znakiem zapytania efektywność dotychczasowych działań regulacyjnych.

Postaw nam kawę, a my postawimy na dobrą morską publicystykę! Wspieraj Gazetę Morską i pomóż nam płynąć dalej - kliknij tutaj!

Kamil Kusier
redaktor naczelny

komentarze


wpisz treść
nick
SKOMENTUJ

Dodaj pierwszy komentarz