Polska zmienia symbole wojskowe. Zmiany proporca Marynarki Wojennej i lotniczej szachownicy

Rząd RP zapowiedział istotne zmiany w symbolice narodowej związanej z siłami zbrojnymi. Plany obejmują m.in. modyfikację proporca Marynarki Wojennej oraz znaku rozpoznawczego na polskich samolotach wojskowych – tradycyjnej biało-czerwonej szachownicy. Inicjatywa ta ma zarówno symboliczne, jak i praktyczne znaczenie. Projektem ustawy o zmianie ustawy o znakach Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej rząd zajmie się w środę, 18 grudnia 2024 r.

lotnictwo marynarka wojenna polityka wiadomości

17 grudnia 2024   |   06:53   |   Źródło: Gazeta Morska   |   Drukuj

fot. Urząd Morski w Szczecinie

fot. Urząd Morski w Szczecinie

Nowy (stary) proporzec Marynarki Wojennej

Proporzec Marynarki Wojennej Rzeczypospolitej Polskiej, używany przez okręty wojenne jako wyróżniający znak narodowy, ma zyskać nową formę. Obecny projekt, będący odzwierciedleniem długiej tradycji morskiej, został oceniony jako wymagający dostosowania do współczesnych wymogów i nowoczesnego wizerunku sił zbrojnych. Nowy wzór będzie prawdopodobnie bardziej uproszczony, zachowując jednocześnie kluczowe elementy odwołujące się do polskiej tradycji i historii.

Ministerstwo Obrony Narodowej podkreśla, że modernizacja proporca jest częścią szerszego programu unowocześniania wizerunku sił zbrojnych oraz ich identyfikacji wizualnej. Proces ten ma na celu wzmocnienie rozpoznawalności polskich sił zbrojnych na arenie międzynarodowej, przy jednoczesnym zachowaniu poszanowania dla historycznego dziedzictwa Marynarki Wojennej.

W ramach zmian zaplanowano przywrócenie historycznego wzoru proporca Marynarki Wojennej według wzoru określonego Dekretem Prezydenta z 1937 r., który był używany w Polskiej Marynarce Wojennej podczas II wojny światowej, a także po wojnie w latach 1959–1993.

Zmiana lotniczej szachownicy

Drugim elementem zmiany jest modyfikacja biało-czerwonej szachownicy, symbolu polskich sił powietrznych używanego od 1918 roku. Obecny znak, choć głęboko zakorzeniony w tradycji i historii polskiego lotnictwa, zostanie dostosowany do nowoczesnych wymogów taktycznych i technologicznych. Kluczowym celem jest poprawa maskowania wojskowych statków powietrznych w operacjach bojowych.

Nowy projekt szachownicy przewiduje zmniejszenie kontrastu biało-czerwonych elementów, co utrudni jej wykrycie w warunkach bojowych, a jednocześnie pozwoli na zachowanie jej unikalnego charakteru. Wprowadzenie szachownicy w wersji o niskiej widzialności ma zapewnić lepsze maskowanie wojskowych statków powietrznych, zapobiegając ich wcześniejszemu wykryciu przy jednoczesnym prawidłowym oznaczeniu ich przynależności państwowej. Zmiana ma także na celu dostosowanie polskiego znaku do standardów NATO, gdzie stosuje się mniej kontrastowe i bardziej praktyczne oznaczenia wojskowych samolotów.

Przyczyny zmian

Modernizacja symboli narodowych wynika z potrzeb współczesnego pola walki, gdzie technologie związane z wykrywaniem i namierzaniem celów odgrywają kluczową rolę. Nowoczesne systemy rozpoznawcze wymagają ograniczenia widoczności oznaczeń narodowych na sprzęcie wojskowym, co w znacznym stopniu zwiększy szanse polskich sił zbrojnych na skuteczne prowadzenie operacji bojowych.

Zmiany obejmują również doprecyzowanie przepisów dotyczących wyrażania zgody przez Ministra Obrony Narodowej na używanie, w tym modyfikowanie, znaków określonych w ustawie z dnia 19 lutego 1993 r. o znakach Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. z 2019 r. poz. 1351). Dodatkowo wprowadzone zostaną zmiany umożliwiające umieszczanie na sztandarach szarfy ze wstęgi Orderu Virtuti Militari.

Kontrowersje wokół zmian

Proponowane zmiany spotkały się z mieszanym przyjęciem wśród ekspertów i opinii publicznej. Tradycjonaliści podkreślają wagę zachowania dotychczasowych wzorów, będących symbolem patriotyzmu i historii Polski. Ich zdaniem nadmierne uproszczenie lub zmiana proporcji barw może prowadzić do utraty tożsamości narodowej.

Z kolei zwolennicy modernizacji argumentują, że zmiany są konieczne w obliczu dynamicznie zmieniających się wymogów technologicznych i taktycznych. Przykładem są inne państwa NATO, które od lat adaptują swoje oznaczenia wojskowe do nowoczesnych realiów pola walki, zachowując jednocześnie ich rozpoznawalność i wartość symboliczną.

Obserwuj Gazetę Morską w mediach społecznościowych! X (Twitter), Facebook, Instagram, Threads, YouTube i czytaj gazetamorska.pl.

Kamil Kusier
redaktor naczelny

komentarze


wpisz treść
SKOMENTUJ
nick

Dodaj pierwszy komentarz