Kokaina na polskim statku. W Brazylii znaleziono pół tony narkotyków na pokładzie PŻM Jawor

Polski statek zatrzymany w Brazylii, bo na pokładzie dokonano szokującego odkrycia. Jak się okazało, za pośrednictwem jednostki PŻM "Jawor" próbowano przemycić 500 kilogramów kokainy. Narkotyki odkrył polski marynarz.

gospodarka morska na świecie porty wiadomości żegluga śródlądowa

07 października 2024   |   15:40   |   Źródło: Polska Żegluga Morska | Gazeta Morska   |   Drukuj

Masowiec Jawor w stoczni w Chinach / fot. PŻM

Masowiec Jawor w stoczni w Chinach / fot. PŻM

Narkotyki na pokładzie polskiego statku

Port Sao Luis, na północnym wschodzie Brazylii, tam utknął polski masowiec MS "Jawor" należący do Polskiej Żeglugi Morskiej. To właśnie na jego pokładzie odkryto pół tony kokainy skrzętnie ukrytej w tzw. void space. Ten nielegalny ładunek jest największym transportem kokainy w historii stanu Maranhao, który został przejęty.

Sensacyjnego odkrycia dokonał jeden z członków 20-osobowej załogi MS "Jawor". Marynarz odkrył, że ktoś zerwał plombę na wejściu do jednego z pomieszczeń między ładowniami a nadbudówką. Teoretycznie miały być puste, ale w środku mężczyzna natknął się na kilkanaście zafoliowanych paczek. Jak się potem okazało, była w nich kokaina. Kto ją tam mógł umieścić? To ustala policja z Brazylii.

Polski statek zatrzymany w Brazylii

Paczki z kokainą na pokład polskiego statku prawdopodobnie podrzucił ktoś w nocy - przypuszcza załoga. To, być może, będzie można zweryfikować na nagraniach, z kamer, które monitorują pracę na polskim masowcu. Mundurowi z Sao Luis przeszukali polski statek, a marynarze zostaną przesłuchani. 

Co stanie się z polskimi marynarzami? Jak podkreślają w PŻM, to właśnie oni udaremnili przemyt pół tony narkotyków i poinformowali lokalne służby mundurowe. Jednak zdaniem tamtejszego portalu g1 to właśnie mundurowi sami wyszli z inicjatywą przeszukania polskiego statku. Jak cytują brazylijscy dziennikarze, marynarze MS "Jawor" mogą usłyszeć zarzuty przemytu narkotyków, a nawet przynależności do zorganizowanej grupy przestępczej.

Jak poinformował Krzysztof Gogol, rzecznik Grupy Polska Żegluga Morska kapitan statku zawiadomił policję o znalezisku - zrobił to za pośrednictwem agenta. Całą aktywność Brazylijczyków w tym temacie monitoruje polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

"Polski" przemyt narkotyków z Rotterdamu

MS "Jawor" płynął z portu Rotterdam do portu Sao Luís bez ładunku. Stąd miał zabrać soję i popłynąć do Kartageny. Załoga MS "Jawor" liczy 20 osób, oprócz Polaków są w niej również obywatele Ukrainy, Bułgarii, Rumuni. 

"Jawor" to statek typu Kamsarmax, zbudowany w 2010 roku w stoczni w Chinach (New Times Shipbuilding, Jingjiang). Ma zanurzenie 14,62 m i szerokość nieco ponad 32 metry. Jego długość to ok. 230 metrów. 

Odwiedź nas na gazetamorska.pl.

Redakcja Gazeta Morska
użytkownik

galeria


komentarze


wpisz treść
SKOMENTUJ
nick

Dodaj pierwszy komentarz