Kierował gangiem narkotykowym i przewoził niedozwolone substancje i z Hiszpanii do Polski. Jest akt oskarżenia

Już trzeci akt oskarżenia dotyczący działającej na terenie województwa pomorskiego i mazowieckiego zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się przemytem znacznych ilości środków odurzających z Hiszpanii do Polski trafił do Sądu Okręgowego w Gdańsku. Jak tłumaczy Tadeusz Gruchalla, rzecznik prasowy MOSG, chodzi o przemyt 700 kilogramów narkotyków o wartości co najmniej 35 milionów złotych. Oskarżonym jest kierujący tą grupą przestępczą, Adam S.

straż graniczna wiadomości

22 stycznia 2025   |   07:16   |   Źródło: MOSG / Gazeta Morska   |   Opracował: Kamil Kusier   |   Drukuj

fot. MOSG

fot. MOSG

Akt oskarżenia wniósł Prokurator Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku. Śledztwo prowadzą funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Gdyni.

- W tej sprawie do Sądu Okręgowego w Gdańsku trafiły już dwa akty oskarżenia przeciwko łącznie 10 członkom tej zorganizowanej grupy przestępczej. Trzeci dotyczy kierującego tą grupą przestępczą Adama S., już wcześniej karanego za przestępstwa związane z narkotykami. Mężczyzna został oskarżony o kierowanie zbrojną grupa przestępczą i przemyt narkotyków. Grozi mu kara do 20 lat pozbawienia wolności - mówi Tadeusz Gruchalla, rzecznik prasowy Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.

Jak informuje Straż Graniczna, Adam S. ukrywał się przed organami ściągania na terenie Hiszpanii. Poszukiwany był Europejskim Nakazem Aresztowania i czerwoną notą Interpolu. W kwietniu 2024 roku został zatrzymany w Hiszpanii. Posługiwał się sfałszowanym dokumentem tożsamości. Po przekazaniu go pod koniec października 2024 roku organom polskim, Sąd Rejonowy Gdańsk Południe w Gdańsku postanowił o dalszym stosowaniu tymczasowego aresztowania.

- W toku postępowania prokurator zastosował wobec mężczyzny zabezpieczenie majątkowe na lokalu mieszkalnym o szacunkowej wartości 1.300.000 zł, nabytym w ciągu 5 lat przed datą czynów zarzuconych podejrzanemu. Własność nieruchomości została przeniesiona na inną osobę. Jednak, jak ustalili śledczy, faktycznym właścicielem nieruchomości jest Adam S. - dodaje Tadeusz Gruchalla z MOSG.

Narkotyki były ukrywane w atrapach agregatów chłodniczych. Pierwsze osoby w sprawie zostały zatrzymane bezpośrednio po dostarczeniu transportu narkotyków z Hiszpanii do magazynu w Redzie. Następnie, w toku śledztwa ustalono, że już wcześniej miało miejsce przynajmniej 14 transportów narkotyków ukrytych w atrapach generatorów prądów i przewiezionych z Hiszpanii do Polski.

- Śledztwo w tej sprawie nie jest jeszcze zakończone i nie są wykluczone dalsze zatrzymania - komentuje sprawę rzecznik prasowy MOSG.

Śledźcie nas na portalu X, aby być na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami | gazetamorska.pl

Kamil Kusier
redaktor naczelny

komentarze


wpisz treść
SKOMENTUJ
nick

Dodaj pierwszy komentarz