Okrągły stół nt. rozwoju kadr dla branży morskiej. Morze potrzebuje ludzi

Branża morska coraz pilniej potrzebuje ludzi – od operatorów i techników po specjalistów i inżynierów. „Kto będzie obsługiwał porty, stocznie i statki w najbliższych latach?” – to pytanie wybrzmiało podczas debaty „Okrągły stół nt. rozwoju kadr dla branży morskiej”, zorganizowanej przez Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego podczas BALTEXPO 2025 w Gdańsku.

nasz patronat biznes edukacja gospodarka morska pomorze pracuj na morzu trójmiasto wiadomości

09 października 2025   |   21:06   |   Źródło: Gazeta Morska   |   Opracował: Kamil Kusier   |   Drukuj

fot. Kamil Kusier / Gazeta Morska

fot. Kamil Kusier / Gazeta Morska

W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele uczelni, szkół branżowych, administracji, firm portowych i stoczniowych oraz organizacji zrzeszających przedsiębiorstwa gospodarki morskiej. Dyskusja nie pozostawiła złudzeń – brak wykwalifikowanych kadr staje się jednym z najpoważniejszych hamulców rozwoju sektora, który stoi dziś przed wyjątkowym splotem wyzwań: demograficznych, edukacyjnych i wizerunkowych.

Luka pokoleniowa i niedoinwestowane zaplecze szkoleniowe

Eksperci zgodzili się, że głównym problemem jest luka pokoleniowa. Wielu doświadczonych specjalistów odchodzi z rynku pracy, a przez lata nie powstał skuteczny system przygotowania następców. Brakuje fachowców na wszystkich poziomach – od zawodowego po inżynierski.

Szczególnie dotkliwie niedobór kadr odczuwają porty i stocznie. Jak zauważyła Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia S.A., konieczne jest wprowadzenie elastycznych form szkolenia zawodowego, które szybko odpowiedzą na potrzeby rynku.

– Szkolenia dla sztauerów, operatorów żurawi, dronów czy ciągników terminalowych mogą pomóc połączyć potrzeby pracodawców z aspiracjami osób, które chcą zmienić lub rozwinąć swoją karierę zawodową. Długofalowe reformy edukacji są niezbędne, ale działać musimy już teraz – podkreślała Katarzyna Gruszecka-Spychała.

Uczestnicy zgodzili się, że system kształcenia praktycznego powinien być ściślej powiązany z przedsiębiorstwami – tak, aby firmy stawały się partnerami w procesie edukacji, oferując staże, praktyki i wspólne programy szkoleniowe.

Wyzwania edukacyjne – słabnące przygotowanie młodzieży

Kwestie edukacyjne zdominowały drugą część dyskusji. Prof. kpt. ż.w. Adam Weintrit, rektor Uniwersytetu Morskiego w Gdyni, zwrócił uwagę, że uczelnie coraz częściej muszą nadrabiać braki systemu oświaty średniej.

– Nowoczesne technologie stosowane w przemyśle morskim wymagają solidnych podstaw matematycznych i fizycznych, tymczasem młodzież trafia na uczelnie z coraz słabszym przygotowaniem. Fizyka w wielu szkołach średnich to zaledwie jedna godzina tygodniowo. Przy takim poziomie trudno mówić o gotowości do studiów inżynierskich – zaznaczył prof. Adam Weintrit.

Podkreślano również, że nawet tam, gdzie rośnie zainteresowanie kierunkami morskimi, brakuje nowoczesnego zaplecza dydaktycznego. Uczelnie i szkoły potrzebują inwestycji w symulatory, laboratoria i warsztaty, które pozwolą kształcić specjalistów gotowych do pracy w przemyśle offshore, automatyce portowej czy obsłudze nowoczesnych jednostek pływających.

Demografia i wizerunek zawodów technicznych

Uczestnicy debaty wskazywali, że kryzys kadrowy ma również wymiar demograficzny. W wielu miastach Pomorza, w tym w Gdańsku, maleje liczba dzieci i młodzieży w wieku szkolnym, co wprost przekłada się na spadek liczby uczniów szkół zawodowych.

Dodatkowo młodzi ludzie coraz częściej wybierają szkoły kierując się nie tylko ofertą dydaktyczną, ale także warunkami socjalnymi – dostępnością internatów, burs, czy dodatkowymi formami rozwoju.

Ważnym wnioskiem debaty było to, że odbudowa wizerunku zawodów technicznych musi stać się jednym z priorytetów krajowej polityki edukacyjnej. Praca w porcie, stoczni czy na statku to dziś zajęcia wymagające znajomości technologii, automatyzacji i systemów informatycznych, a nie – jak wciąż bywa postrzegana – praca fizyczna w trudnych warunkach.

To branża zaawansowanych technologii, która zapewnia stabilne zatrudnienie, wysokie zarobki i międzynarodowe możliwości rozwoju. Potrzebna jest więc kampania promująca nowoczesne oblicze gospodarki morskiej, skierowana zarówno do młodzieży, jak i nauczycieli oraz doradców zawodowych.

Potrzebna koordynacja i wspólny system działania

Przedstawiciele Ministerstwa Edukacji Narodowej i samorządów wojewódzkich zapowiedzieli pogłębione konsultacje z przedsiębiorcami w całej Polsce. W ciągu najbliższych miesięcy ma odbyć się blisko sto spotkań, podczas których zostaną zidentyfikowane realne potrzeby rynku pracy, a następnie opracowane rekomendacje dla systemu kształcenia zawodowego.

Województwo Pomorskie planuje rozwijać sieć branżowego dialogu edukacyjnego, łączącą szkoły, uczelnie, firmy i samorządy. Tylko taka współpraca – konsekwentna, systemowa i oparta na danych – może przynieść trwałe efekty w zakresie odbudowy kadr i konkurencyjności całego sektora.

PGZ Stocznia Wojenna otwiera się na młodych. „Program Miecznik to nasz złoty bilet”

Jednym z pozytywnych przykładów przemian w branży jest PGZ Stocznia Wojenna, która po latach trudności dynamicznie się odradza i aktywnie włącza w rozwój kompetencji przyszłych kadr. Jak podkreśliła Beata Koniarska, prezes stoczni, realizacja programu Miecznik stała się dla stoczni prawdziwym „złotym biletem” – impulsem do inwestycji, modernizacji i otwarcia na współpracę z młodym pokoleniem.

Stocznia rozwija dziś ofertę skierowaną nie tylko do przemysłu obronnego, ale szerzej – do całego sektora morskiego. Współpracuje ze szkołami średnimi o profilach technicznych, oferując uczniom praktyki, wizyty studyjne i wsparcie w kształceniu zawodowym. Dzięki temu uczniowie mogą poznać nowoczesne technologie okrętowe i zdobywać doświadczenie w jednym z kluczowych ośrodków polskiego przemysłu stoczniowego.

pracujnamorzu.pl – praktyczne narzędzie, realne efekty

Na tle ogólnych wyzwań szczególnie wyróżnia się inicjatywa pracujnamorzu.pl – nowoczesna platforma łącząca świat biznesu, edukacji i rynku pracy w jednym, spójnym ekosystemie informacyjnym. Projekt został stworzony z myślą o osobach, które chcą rozpocząć lub rozwijać karierę w branży morskiej, a także o przedsiębiorstwach poszukujących wykwalifikowanych pracowników i partnerów szkoleniowych.

Platforma promuje kursy zawodowe, szkolenia certyfikowane, oferty pracy i praktyk, a także wspiera uczelnie i szkoły w budowaniu relacji z firmami z sektora portowego, stoczniowego i offshore. Dzięki współpracy z partnerami instytucjonalnymi i samorządowymi pracujnamorzu.pl pełni dziś funkcję centrum wymiany informacji i kompetencji, które faktycznie przekłada się na rozwój zasobów ludzkich w gospodarce morskiej.

Projekt ma również silny wymiar wizerunkowy – promuje nowoczesne oblicze pracy na morzu: stabilne zatrudnienie, wysokie kwalifikacje i zawodowy prestiż. To przykład narzędzia, które nie czeka na reformy, lecz działa tu i teraz, skutecznie odpowiadając na realne potrzeby rynku.

Co dalej? Współpraca rynku na rzecz całego sektora morskiego jest konieczna

Debata podczas BALTEXPO 2025 pokazała jasno, że rozwój kadr dla branży morskiej wymaga równoczesnych działań: systemowych, edukacyjnych i wizerunkowych. Bez współpracy szkół, uczelni, administracji i biznesu – nawet najlepsze strategie nie przyniosą efektu.

Jednocześnie przykłady takie jak pracujnamorzu.pl dowodzą, że tam, gdzie pojawia się praktyczne podejście i integracja środowisk, możliwe jest szybkie wzmacnianie potencjału kadrowego całego sektora. Morze potrzebuje ludzi – a ludzie potrzebują morza, co w zasadzie wybrzmiewało podczas wszystkich dni BALTEXPO.

Postaw nam kawę, a my postawimy na dobrą morską publicystykę! Wspieraj Gazetę Morską i pomóż nam płynąć dalej - kliknij tutaj!

Kamil Kusier
redaktor naczelny

galeria


komentarze


wpisz treść
nick
SKOMENTUJ

Dodaj pierwszy komentarz